
W moim ostatnim poście mogliście obejrzeć śliczną Olę i jej śliczny brzuszek… 23 maja na świat przyszła córeczka Oli, piękna dziewczynka o imieniu Nadia. W ubiegły weekend miałam zaszczyt sfotografować dwutygodniowy skarb szczęśliwych rodziców. Tym razem obyło się bez przygód i zabrudzonego kocyka jak ostatnim razem (pozdrowienia dla Ewy, Sonii i Bartka!), ale także miałyśmy...
Na wadze boskie!
Świetny secik! Sylwia, co to za nuta przygrywa w slideshow?! Nie ukrywam że wpada mi w ucho 😉 Serdecznie pozdrawiam!
Już Ci to mówiłam przy poprzedniej sesji dzieciątka ale chętnie powtórzę-jesteś stworzona do fotografowania takich słodziutkich maluszków!! Zdjęcia są cudne!
[…] Ola zaskoczyła mnie niesamowicie! Jako podziękowanie za sesję jej słodkiej córeczki, Nadii, przysłała mi wczoraj przez posłańca ogromny bukiet przepięknych […]
[…] przypomnieć sobie słoneczne, letnie, czerwcowe dni. Wtedy właśnie spotkałam się ponownie z Nadią (którą fotografowałam rok wcześniej, gdy miała dopiero 15 dni) z okazji jej pierwszych […]
piękne kadry 🙂 maleństwo sama słodycz