Może wiecie, a może nie, ale moimi pierwszymi zleceniami były zdjęcia ślubne… Mija już 10 lat (cooooo?) od mojego pierwszego ślubu, aż sama nie mogę w to uwierzyć… Po kilku latach bycia fotografem ślubnym moja rodzina się powiększyła, a moje priorytety przesunęły się na dwójkę małych cudownych ludzi, więc ostatnie kilka lat poświęciłam głównie fotografii...
Piękny reportaż!
Radosny reportaż. Żywe kolory i emocje. Brawo!