Plener Magdy i Łukasza rozpoczęliśmy od wyprawy na warszawską Pragę.
Jest tutaj jeszcze sporo opuszczonych, starych kamienic, które stanowią ciekawe i nietypowe tło zdjęć ślubnych.
![]() |
Później przenieśliśmy sie do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.
Oryginalne elementy architektoniczne i intensywne kolory to jest to co lubię!
Nie mogło oczywiście zabraknąć zdjęć z dachu biblioteki!
To tutaj rozpoczęła się nasza znajomość – Lukasz zagadał mnie gdy robiłam sesję ślubną dla Ewy i Radka
Mimo że co chwilę padał deszcz, na chwilę naszej wizyty na dachu Biblioteki Uniwersyteckiej rozpogodziło się na chwilę. Deszczowe chmury zadbały o dramatyczny widok nieba…
Moi Drodzy, dzięki za możliwość uwiecznienia tych ważnych dla Was chwil!
I za filiżankę gorącej czekolady na Saskiej Kępie 🙂 Mogę się założyć, że obsługa i goście nie co dzień widują tam Parę Młodą, w strojach ślubnych! 😉