Studio to nie jest moje ulubione miejsce na zdjęcia rodzinne. Zdecydowanie wolę spotykać się u Was w domu.
Ale czasami studio jest lepszym wyjściem… Skupiamy się wtedy na wzajemnych relacjach i emocjach.
Joasia dostała sesje rodzinną w prezencie i wreszcie przed świętami miałyśmy okazję się spotkać.
Zrobiliśmy trochę zdjęć ze świątecznymi dekoracjami oraz trochę takich bardziej uniwersalnych. Jestem pewna, że te fotografie będą wspaniałą pamiątką rodzinną.
Karolek to bardzo pogodny i roześmiany niemowlak, cieszę się, że udało mi się to uchwycić na zdjęciach.
Zdjęcia robiliśmy w Studio Bajka, które ma też duże okna i piękny fotel, więc wykorzystaliśmy je do zdjęć bardziej nieformalnych, w stylu lifestyle i reportażowym – takie są moje ulubione.
Uwielbiam to ostatnie zdjęcie, na którym mama całuje i łaskocze stópki Karolka. Światło jest tak delikatne i miękkie, idealne do rodzinnego portretu.
A której jest Twoje ulubione?…