Moja przyjaciółka jeszcze z piaskownicy, Ania, w przyszłym roku wychodzi za mąż!
W dodatku za Marcina – wspaniałego faceta, który najchętniej nosiłby ją cały czas na rękach i spełniał każde jej zachcianki…
Jestem ogromnie szczęśliwa ich szczęściem, i oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie uwieczniła ich w obiektywie mojego aparatu na sesji narzeczeńskiej 😉
Ania cierpliwie czekała na swoją kolej aby zobaczyć zdjęcia, nie popędzając mnie ani razu – za co jestem jej ogromnie wdzięczna, bo nie ma nic gorszego niż wywieranie presji na fotografa codziennym pytaniem „Kiedy…?” 😉
My friend since kindergarten, Ania, is getting married in next year!
Marcin is a great guy, who fulfils all her wishes before she even realises them..
I couldn’t be more happy for them, and I offered them an engagement session to capture that special time.
Ania waited so patiently for her turn with photos, without rushing me even once – and I am extremely grateful for that; there’s no worst thing than asking your photographer „When…?” all the time;-)
A oto efekty naszego spotkania…
And here are the results of our meeting…
Dla chętnych dwa razy więcej zdjęć w pokazie slajdów
For the interested twice as many pictures in the slideshow below
Już się nie mogę doczekać na ich ślub! Będzie się działo!
I can’t wait for the wedding of these two! They will rock it!
Sylwia, to są niesamowite kadry! Jakim obiektywem robiłaś te foty? Te zbliżenia mi się baaardzo podobają, nie mogę się naoglądać 🙂
Twoja najlepsza sesja!
świetne zdjęcia widać że znasz ich również od środka !
fajna, lekka sesja. miło się ogląda 🙂 pozdrawiam.
Oby wszystkie Pary były takie radosne 🙂 Bardzo fajna sesja, a najlepsza dla mnie jest to czarno-białe zdjęcie 5 od góry.
I widać na zdjęciach dużo szczęścia 🙂
Kochana…. brak nam słów porostu!! 🙂 wielka buzia dla Ciebie 🙂
Potwierdza się teoria, że im lepiej zna się modela tym lepsze zdjęcia 🙂 Sywia, sesja GENIALNA!!! Pokazałaś wspaniałych, zakochanych, uśmiechniętych ludzi, którzy spedzą razem resztę życia, i wiesz co? Widać, że zawsze będą szczęśliwi! 🙂
super buty! no i piękna zdjęcia, jak zwykle 🙂
🙂 no prosze jak to ktos umie… ale czadowe kolorki i sliczne cieple ujecia….
Ojej, co za odzew – dziękuję za każdy komentarz 🙂
Paulino, też lubię te portretowe, robiłam je obiektywem Canon 85 1.8
Basiu, to prawda, im lepiej się kogoś zna, tym łatwiej zrobić dobre zdjęcie z emocjami
Ada – też mam słabość do butów, dość często widać je na moim blogu ;P
Ahhh… Ich naturalność i głębia uczucia … pokazałaś to w niesamowicie ciepły i wyrafinowany sposób. Z sesji na sesję podziwiam Twoje prace stają się co raz bardziej magiczne.
Gratuluje !!
słodkie zdjęcia! 🙂
super material 🙂
Naprawdę udana sesja .. uczucia widoczne na każdym ujęciu … gratulacje.
piąte i ostatnie foto świetne, większość co najmniej bardo dobra 🙂
Bardzo ciepła sesja i miła dla oka obróbka.
pozdrawiam
Jacek Radunc
no pięknie, pięknie… i tak uczuciowo jak lubię..:)
Świetna sesja i przepiękne zdjęcia 🙂 – pełne miłości i radości i ciepła bijącego od obojga.
Ogladam ta sesje kolejny raz..piekne kadry..ten z tatuazem na lydce uroczy..i ten z kolczykiem..moje ulubione..pozdrawiam:)
[…] Friday, June 25, 2010 Prywatne | Private, Ślub | Wedding Niektórzy może pamiętają moją przyjaciółkę Anię, ze zdjęć z naszej sesji narzeczeńskiej… […]
[…] jego mamy! Ania jest moją przyjaciółką z dziecięcych lat, uwieczniłam na zdjęciach jej sesję narzeczeńską, byłam gościem na jej ślubie, więc nie mogło zabraknąć mnie przy niej (z moim aparatem […]