Wiosna w pełni, czas obudzić się do życia. I swój blog też!
Niedawno spotkałam się na sesje z wspaniałą rodziną. Trafiła nam się świetna okazja, bo do Warszawy przyjechali dziadkowie i był to bardzo dobry pretekst do uwiecznienia wszystkich na zdjęciach.
Wiem, że najbardziej lubicie oglądać zdjęcia, więc bez zbędnych wstępów przedstawiam Wam: Kinga i Conall oraz ich wspaniałe dzieci – Riain, Alana i Roisin.
Czy uwierzycie, że Alana (starsza córeczka) nie miała ochoty pozować do zdjęć, ani tym bardziej się uśmiechać, a Roisin (najmłodsza) była bardzo nieśmiała?…
It is time to put more life in my blog after the winter break!
I know that you are after my photos, so without further ado, let me intrduce: Kinga and Conall with their super sweet children – Riain, Alana i Roisin.
Can you believe that Alana (the older daughter) was in a bad mood and didn’t feel like posing or smiling, and Roisin (the little one) was extremely shy?…
Świetna i fotogeniczna rodzinka! 🙂
Fenomenalne 🙂 jak zwykle jestem zachwycona!
Genialna i naturalna sesja. Piękne fotografie. Sylwia Twoje całe portfolio jest świetne. Pozdrawiam.