Na spotkanie z Niną umawiałam się już od maja, i ciągle coś nam stało na przeszkodzie…
A to moje wakacje, a to brzydka pogoda, a to choroba małej Niny…
Nareszcie jednak nasza dziecięca sesja zdjęciowa mogła się odbyć. Polowałam na każdy uśmiech małej Niny razem z jej mamą , nie zważając na wrogie komentarze ochroniarzy na bemowskim placu zabaw (jak się dowiedziałyśmy, nie wolno siadać na trawie a wypoczywać to można w domu… ciekawa teoria 😉 )
I’ve been trying to set up a meting with little Nina sice May, and there was always some obstacle…
My holiday, bad wheather, Nina’s illness…
At last, our baby photoshoot too place last weekend. I was chasing every smile of little babu girl, despite unfriendly comments from security guards on playground (you must not sit on the grass and place for resting is at home… thanks for letting us know 😉 )
Więcej zdjęć można obejrzeć oczywiście w pokazie slajdów
And of course some more pictures to be seen in a slideshow
Piaskowe rączki wyszły wybornie:))
No tak, ochroniarz na placu zabaw jest przecież niezbędny. Za to wypoczywający rodzice i bawiące się dzieci już niekoniecznie 😉
Sylwia, zdjęcia jak zawsze wyborne!
Sylwio, dziękuję za piękne, ciepłe i bardzo radosne zdjęcia mojej Chrześnicy 😉 Pokazałaś na nich Ninkę taką, jaka jest w rzeczywistości – pogodną, uśmiechniętą, oczko w głowie Mamy i Cioci. Żałuję, że nie było mnie tego dnia z Wami.
Każda kolejna sesja, którą robisz moim Bliskim jest coraz lepsza. A z pewnością będzie ich więcej 😉
Wspaniała, intymna pamiątka, którą Ninka na pewno doceni jak dorośnie. A mnie – patrząc na te zdjęcia – z pewnością nie raz zakręci się łezka w oku… Do zobaczenia na kolejnej sesji 😉
dziś sie dowiedzieliśmy że np w Łazienkach już nie można robic zdjęc plenerowych Parom Młodym bo trzeba miec na to zgodę Dyrekcji (dyrekcja czynna codziennie do godz 15 tak apropo’s)
Margo-serio??? No to jest już szczyt wszystkiego! Niedługo w ogóle wprowadzą zakaz przebywania w parkach…
jak na razie to jest zakaz przebywania na trawie w parkach ale i tak udało nam się zrobić sporo zdjęć jak Para Młoda biega sobie .. po trawie, leży .. na trawie, skacze .. po trawie 😀 złamaliśmy wszystkie możliwe zakazy 😛
A to się zdziwiłam, bo ostatnią będąc na tym placyku nie było żadnych ochroniarzy, można było spokojnie robić zdjęcia.
ps.sesja Niki przeurocza 🙂
[…] i wszystko zaplanowane. Planuj