Witaj!

BLOG

Category Archives: Osobiste | Personal

Zdążyć z pomocą | 1% podatku dla Natalki

Jeśli jeszcze nie wiecie, komu przekazać 1% Waszego podatku, zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie moich przyjaciół, którzy w ubiegłym roku zostali rodzicami, a ich córeczka wymaga specjalistycznej rehabilitacji. Poniżej umieszczam ich apel o pomoc… „Jak może wiecie 10 sierpnia 2010 roku urodziła się nasza córeczka Natalia. Początki były b. trudne, w...

0 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

    Brzuszek | Belly

    Cały czas fotografuję brzuszki ciążowe innych dziewczyn, nadszedł czas żeby sfotografować mój własny… 🙂 Co prawda zdjęcie dosyć stare, bo sprzed miesiąca, z naszych wakacji nad morzem w słonecznej Hiszpanii, ale lepiej późno niż wcale. Być może mój stan usprawiedliwi brak nowych materiałów na blogu, ale staram się jak najwięcej wypoczywać – póki jeszcze mogę...

    18 comments
    Add a comment...

    Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

    • Paweł Słowik27 września 2010 - 20:03

      Piękny brzuszek :)) i świetne kolorki

    • Radek Drochliński27 września 2010 - 20:25

      Ojej! Czyżbym gdzieś czegoś nie wyczytał? Gratuluję!!! Śliczny. 🙂

    • monika27 września 2010 - 21:46

      Sylwia – Sliczny! 🙂

    • magda28 września 2010 - 16:32

      gratulacje Sylwia. Piekny ten Twoj brzuszek 🙂

    • szondelka29 września 2010 - 07:12

      Beautifully… No teraz to już bliżej niż dalej, Sylwuś trzymam kciuki za Was 🙂

    • Milena29 września 2010 - 11:11

      Gratulacje i wszystkiego dobrego!

    • Monika Stachura1 października 2010 - 00:04

      Gratulacje, w takim razie powodzenia i czekam na fotki bambino 🙂

    • Marcin Kowalczyk1 października 2010 - 23:17

      Hej, a co tak mało tego brzuszka? Tzn. brzuszka jest dużo 😉 ale zdjęć mało. A tak wogóle to ogromne gratulacje, pięknych zdjęć i pieknych chwil z brzuszkiem, bo już niedługo zatęsknisz za nim ;)… Ale za to będziecie mieli Wasz największy Skarb 🙂

    • Sylwia Kapusta3 października 2010 - 21:03

      gratulacje! :))
      śliczne kolorki na zdjęciu, a brzusio.. ślicznie okrąglutki 😀

    • Justyna Kuświk5 października 2010 - 17:38

      Brzuszek piękny i w cudownej oprawie. Gratulacje!

    • Dorota Hańska6 października 2010 - 12:20

      No proszę, ale wieści (a może to tylko ja coś przegapiłam?).
      Gratuluję ślicznego brzuszka i życzę spokojnych ostatnich miesięcy (to wychodzi jakieś 2,5? – czyli cudowny prezent pod choinkę jak dobrze liczę). Oczywiście będę się domagać więcej zdjeć brzuszka – zawsze jest tylke zdjęć, a teraz mam się zadowolić tylko jednym?

    • Karolina Juszczyk9 października 2010 - 06:45

      O! Cudownie gratuluję i Witaj w świecie mam!
      Pozdrawiam – fotografka i mama 3 dzieci:-)

    • Michal Wozniak9 października 2010 - 09:51

      Świetne!

    • asia woźniak12 października 2010 - 11:05

      o ja cie… będziesz miała bobaska :P:P:P

    • Anna Karpińska12 października 2010 - 12:50

      Gratulacje! brzuszek super – niech rośnie zdrowo 😉

    • Sylwia Szuder20 października 2010 - 09:27

      Bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe słowa i gratulacje 🙂 Za niecały miesiąc nasz synek pewnie będzie już z nami, może nawet wcześniej…

    • gosia maik26 października 2010 - 18:51

      co za wspaniała nowina:) gratulacje!

    • Radek22 stycznia 2012 - 21:26

      Piękny moment, świetne zdjęcie.
      Pozdrawiam

    Ania wyszła za mąż! | Ania got married!

    Niektórzy może pamiętają moją przyjaciółkę Anię, ze zdjęć z naszej sesji narzeczeńskiej… Parę tygodni temu miałam zaszczyt być gościem na pięknej ceremonii ślubu Ani i Marcina, a potem bawić się z nimi na ich weselu! Ponieważ byłam gościem, nie miałam ze sobą dużo sprzętu. Jedno body (Canon 5D). Jeden obiektyw (85mm 1.8). Lampy brak. Udało...

    6 comments
    Add a comment...

    Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

    Zima | Winter

    W tym roku zima jest jak należy – ze śniegiem, mrozem. Nic tylko ciepło się ubrać i wybrać na spacer w takiej pięknej, białej zimowej scenerii. Tak też zrobiliśmy z Przemkiem w ten weekend i odwiedziliśmy przepiękną Puszczę Kampinoską, a naszą ulubioną zabawą było strzepywanie śniegu z gałęzi. Polecam! 🙂 …a ponieważ Waszym życzeniem było...

    12 comments
    Add a comment...

    Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

    • PiRad17 stycznia 2010 - 23:51

      Trzeba było zdjąć kaptur przed pociągnięciem za ośnieżoną gałąź. Wtedy dopiero byś robiła miny… 😉

    • Małgorzata Wielicka17 stycznia 2010 - 23:56

      Jak dzieci normalnie 😀 super zabawe mieliscie to widać 🙂 🙂 🙂

    • Bartek Szmigulski18 stycznia 2010 - 00:13

      Zabawa przednia, też to lubię! 😉 Szuderowe miny są spoko.Pod koniec dnia przynajmniej nie rozbawiałaś. A więcej prywatnych zdjęć, to świetny pomysł.

    • Prosens18 stycznia 2010 - 09:09

      A gdzie „orzeł” w śniegu! 🙂 grunt to dobra zabawa! więcej prywatnych zdjęć mile widziana:) Pozdrowienia

    • Paweł Słowik18 stycznia 2010 - 09:45

      Piękne zdjęcia, zima pięknie wygląda na zdjęciach u Ciebie, i jeszcze ile mieliście radości 🙂

    • asia woźniak18 stycznia 2010 - 13:16

      wspaniałe klimaty tworzysz!!!

    • Dorota Hańska18 stycznia 2010 - 14:46

      🙂 – od razu mi się humor poprawił. Chyba będę musiała sama spróbować tej zabawy ze śniegiem ;).

    • Ania Dobosz18 stycznia 2010 - 20:16

      Super zdjęcia. Od razu się buzia cieszy gdy się widzi takie widoki:). Bardzo podoba mi się 5 zdjęcie od dołu!

    • Darek Szubiński19 stycznia 2010 - 09:39

      Miło się ogląda te delikatne niemal anielskie klimaty na tych zdjęciach …

    • monika manowska19 stycznia 2010 - 16:24

      haha no niezle sie bawicie 🙂 super takie sa wlasnie fotki na sniegu… fajna radocha ale nie chce mi sie do sniegu 😉
      sciskam mocno
      monika

    • Basia Piotrowska23 stycznia 2010 - 18:23

      Sylwia, minki robisz boskie! 😀 Brakuje tylko tarzania się w śniegu, tak do kompletu 😉

    • gosia24 stycznia 2010 - 14:34

      brrr:)

    Początek | Fresh start

    Wiem, że Nowy Rok zaczął się już prawie dwa tygodnie temu, ale jakoś nie miałam jeszcze okazji przywitać się z Wami w nowym, 2010 roku. Kiedyś wydawało mi się, że w 2010 roku będziemy żyć jak Jetsonowie, a tutaj proszę – wszystko tak jakby po staremu 🙂 I know that it’s been awhile since the...

    20 comments
    Add a comment...

    Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

    • Basia Piotrowska11 stycznia 2010 - 22:52

      Skoro sama zapytałaś to odpowiem-chciałabym zobaczyć na Twoim blogu moją sesję :-))) jeszcze nie wiem jaką, wszystko jedno 😉

    • Bartek Szmigulski11 stycznia 2010 - 23:07

      Tak! Chcemy na blogu Basię w super ulubionych szpilach! (czerwone?) A co do magiczności 2009- Ja też nie uwierzyłbym nigdy, że tyle się wydarzy, ale jak pomyślę ile wydarzyć się może…! No i co najważniejsze towarzyszyć Ci z pewnością będziemy, bo nie sposób nie towarzyszyć.
      Pozdrówka!!

    • a home far away12 stycznia 2010 - 08:40

      Your photos are amazing, thank you for sharing!

      Hugs a Swedish woman in Singapore

    • Prosens12 stycznia 2010 - 11:34

      To ja mam jedno życzenie 🙂 czy mogłabyś do każdej fotki robić opis, typu: Canon 50D, 50mm, 1/160 @ f/1.8, ISO 400, 580exII

      Życzę realizacji wszystkich planów na nowy rok! 🙂

    • Sylwia Szuder12 stycznia 2010 - 11:52

      Basiu, a ja mam już pewien pomysł… kto wie? 🙂 Bartku, wiedziałam że mogę na Ciebie liczyć! Nilla, thank you for your visit, it’s much appreciated! Krzysztof, przy dużej ilości zdjęć nie dam rady z tymi opisami, ale postaram się nie usuwać EXIFów na przyszłość. Na dobry początek dodam, że zdjęcie z tego postu było robione pięcioletnim aparatem kompaktowym Pentax… 🙂
      Jeszcze raz dziękuję Wam za wizyty, i zapraszam w przyszłości 🙂

    • emilia12 stycznia 2010 - 12:17

      Oglądam Twoje wyczyny fotograficzne od dawna…a tak w nowym roku postanowiłam sie odezwać.
      Bije od Ciebie tyle ciepła…nawet przez szklany monitor…masz w sobie moc..pasję..zaangażowanie ..brawo…!
      Życzę samych magicznych ujęć i wspoaniamych wspomnień…pozdrawiam
      emilia

    • Dorota Hańska12 stycznia 2010 - 14:07

      A ja to chętnie bym się załapała na takie Twoje spotkanie z Basią i popatrzyła jak pracujesz ;).
      A co jeszcze? Może od czasu do czasu jakieś zdjęcia, które robisz tylko dla przyjemności a nie zawodowo? (domyślam się, że te zawodowe to tez dla przyjemności ;), ale pewnie wiesz o co mi chodzi).
      No i życzę, aby ten rok był co najmniej tak cudowny jak 2009 i będę na pewno regularnie zaglądać ;).

    • Basia Piotrowska12 stycznia 2010 - 16:28

      Sylwia, ufam Ci i chętnie zrealizuję Twoje pomysły pod warunkiem, że nie każesz mi sie zbytnio rozbierać-jeszcze aż tak nie schudłam na tych treningach ;-))))

    • Bartek Szmigulski12 stycznia 2010 - 18:25

      Basia nie wierzę Ci, że jest źle! W końcu przecież zaczną działać i będziesz jak ze słonecznego patrolu 😉 Teraz to pewnie tylko takie uczucie po świetach. (które nieco się przedłużyło )

    • Gosia13 stycznia 2010 - 08:09

      Sylwia ,pięknie napisałaś:) Życzę Ci by ten 2010 rok był jeszcze lepszy niż poprzedni albo przynajmniej równie udany.
      Jesteś boska w tym co robisz !

    • Sylwia Szuder13 stycznia 2010 - 13:40

      Emilio, dziękuję za ten „coming out” i zapraszam także w przyszłości 🙂 Doroto, obiecuję się postarać umieszczać więcej zdjęć. W zeszłym roku nie miałam prawie życia prywatnego, ale mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej 🙂 Basiu, Ty nawet bez treningów wyglądasz bosko! Gosiu, aż się zarumieniłam… Dla Was wszystkich także spełnienia marzeń w 2010 roku – niech będzie magiczny!

    • Małgorzata Wielicka13 stycznia 2010 - 15:01

      Aż chce sie usiąśc na tym leżaczku 🙂
      Ten rok bedzie napewno tak obfity albo jeszcze bardziej w prace dla Ciebie jak poprzedni ale dasz wszystkiemu rade i znajdziesz czas na zycie prywatne 🙂 Tak ma byc!!!
      Wielkie uściski przesyłam 🙂
      I tez jestem za sesją Basi :))))

    • Beata Osowska13 stycznia 2010 - 17:26

      Witam i pozdrawiam ,zapraszam tez na moejgo nowego bloga:)

    • Beata Osowska13 stycznia 2010 - 17:29

      Jesli mozna jakies sugestie to ciekawa jestem jakkie mialabys pomysly na zdjecia dla takich dorastajacych dziewczynek,ktore nie sa jeszcze w pelni kobietami ale tez nie sa juz dziecmi.Moze i ja bede miala okazje na takie portrety,nie mam jednak skad czerpac inspiracji:)

    • szondelka13 stycznia 2010 - 21:54

      Sugestie…hmmm,może więcej zdjęć na blogu, zawsze mam niedosyt gdy oglądam Twoje fotki.Poza tym udanego 2010 roku, oby był równie owocny zawodowo co poprzedni. Wow sesja z Basią, ciekawie się zapowiada, z niecierpliwością będę czekać na foto-relacje 🙂
      ps.a moje jedno z marzeń chyba się niedługo spełni…i jest związane z Tobą Sylwia…yuupi 🙂

    • Sylwia Szuder13 stycznia 2010 - 22:41

      Gosiu – a ja tym leżaczku nie tak dawno siedziałam… 😛 Beatko – mam nadzieję, że na moim blogu zawitają w końcu także takie starsze dziewczynki, myślę że to wdzięczny temat do fotografowania. Co do pomysłów na takie zdjęcia, to chyba trzeba kierować się zainteresowaniami takich młodych dam 🙂 Szondelko – chyba wiem o co chodzi… do zobaczenia 🙂

    • Grzesiek Kuriata13 stycznia 2010 - 23:57

      W rzeczy samej – rok nieźle się zaczyna! Do zobaczenia na czarne-jest-białe:)

    • Magda i Paweł Paśnik16 stycznia 2010 - 11:04

      Wielu sukcesów Ci Sylwio życzymy:)))) My z chęcią będziemy je tutaj śledzić;)

    • Gosia Maik27 stycznia 2010 - 18:16

      cóż nie zorientowałam się wcześniej, ale mam nadzieję że 27 stycznia to nie za późno na życzenia na Nowy Rok… odkryłam Twojego bloga dzięki Agnieszce i Nicklasowi (Agnieszka należy do moich kontaktów na flickrze) i muszę powiedzieć, że odtąd Twoje zdjęcia są dla mnie źródłem nieustannej inspiracji i radości obcowania z pięknem. Jeśli kiedyś jakiś frajer zdecyduje się ze mną ożenić, to wiem, kto będzie robił zdjęcia na ślubie;)

    • Sylwia Szuder27 stycznia 2010 - 21:00

      Haha, Gosiu, rozbroiłaś mnie swoim komentarzem 🙂 uważaj, bo taki „frajer” może się znaleźć szybciej niż się spodziewasz…! 🙂