Rodzinny plener może odbyć się nie tylko latem. Równie piękna, a może nawet piękniejsza sceneria, jest zimą.
Świeży, biały śnieg to piękne tło do zdjęć.
Family photographs don’t need to take place in summer. Just as pretty scenery, if not prettier, is in winter. Fresh, white snow make for great background.
W takich właśnie pięknych okolicznościach przyrody spotkałam się z Izą, Piotrem i ich półtoraroczną córeczką Polą na króciutką sesję zdjęciową (było zimno, więc mała i tak długo by nie wytrzymała).
Mieliśmy trochę pecha, bo Pola zasnęła w samochodzie w drodze na sesję i obudziła się niewyspana i w złym humorze. Kto ma małe dziecko ten wie, co to znaczy… 😉 Mimo tego udało nam się utrzymać ją w miarę dobrym humorze przez większość czasu, a takie oto zdjęcia rodzinne powstały podczas mniej więcej 30 minut naszego spotkania.
On such pretty winter day I met Iza, Piotr and their 18 months old daughter, Pola, for a short family session (it was cold so the little girl wouldn’t last longer either).
We had back luck, because Pola fell asleep in the car and she woke up all fussy. Who has small child, know what fusy means… 😉 Somehow we manager to keep her in relatively good mood, and these are the pictures we have created during our 30 minutes long photo session.
Iza spodziewa się niedługo drugiej córeczki, więc nie mogło też zabraknąć kilku zdjęć ciążowych.
Iza is expecting their second daughter soon, so we had to take some maternity pictures as well.
Ostatnie zdjęcie to taki bonus – żeby Wam pokazać jak Pola reagowała na śnieg przez większość czasu… 😉
The last picture is a bonus one – to show you how Pola reacted to the snow most of the time… 😉
Mam nadzieję, że Was przekonałam… Kto chętny na zimowy plener rodzinny? 🙂
I hope you’re convinced now… Who’s ready for some winter family photos? 🙂
Cześć! Jakie to szkiełko?
Cześć Kuba! Pierwsze dwa/trzy zdjęcia i ostatnie to obiektyw Sigma Art 50mm 1.4. Bardzo fajny obiektyw, piękne kolory i kontrast, i ostry od pełnej dziury… Reszta zdjęć rodzinnych i wszystkie ciążowe to Canon 70-200 2.8, też świetne szkło ale ciężkie więc nie zawsze zabieram ze sobą na sesję.