
Bartosz pierwszy raz skontaktował się ze mną kilka lat temu, gdy szukał fotografa na ślub. Byłam wtedy świeżo upieczoną mamą, powoli przestawałam fotografować śluby, więc niestety nie mieliśmy okazji się spotkać.. Gdy po tak długim czasie napisał do mnie z zapytaniem o sesję ciążową, było mi niezmiernie miło. Tym razem udało nam się umówić pewnego...