Witaj!

BLOG

Monthly Archives: czerwiec 2009

Agata & Stephane – reportaż ślubny | Wedding

Minęło już prawie dwa miesiące od kiedy Agata i Stephane powiedzieli sobie „TAK”przy ołtarzu… a ja ciągle nie miałam okazji zaprezentować Wam jak wyglądał ich ważny dzień! Plener ślubny mieliście już okazję obejrzeć, teraz czas na reportaż! Najwyższa pora zacząć nadrabiać zaległości blogowe, bo jeszcze trochę, jak się sezon slubny rozkręci na dobre, to zdjęcia...

3 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

  • MargoFoto16 czerwca 2009 - 14:36

    Z wielkim zaciekawieniem oglądałam zdjęcia gdyż Wilanów to moje okolice, no a poza tym w kościele św.Anny będziemy w sierpniu robic zdjęcia 🙂 no i zgadzam się z Tobą odnośnie zdjęc na tle Pałacu – niektórzy mówią że takie zdjęcia sa sztywne i pozowane ale z drugiej strony to ważna i piękna pamiątka 🙂

  • Paulina Kolondra16 czerwca 2009 - 18:08

    Brdzo ładny reportaż, szczególnie zdjęcia w kościele pięknie wyszły.

    Sylwio koniecznie się pochwal jaki to nowy obiektyw sobie sprawiłaś?:)

  • Małgorzata18 czerwca 2009 - 09:39

    Ale sympatyczna para 🙂 A pani fotograf spisała się na medal 😉

Nadia – 15 dni | Sesja noworodkowa | Newborn session

W moim ostatnim poście mogliście obejrzeć śliczną Olę i jej śliczny brzuszek… 23 maja na świat przyszła córeczka Oli, piękna dziewczynka o imieniu Nadia. W ubiegły weekend miałam zaszczyt sfotografować dwutygodniowy skarb szczęśliwych rodziców. Tym razem obyło się bez przygód i zabrudzonego kocyka jak ostatnim razem (pozdrowienia dla Ewy, Sonii i Bartka!), ale także miałyśmy...

6 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

Ola i brzuszek – Sesja ciążowa | Maternity / Pregnancy

Przed moim wyjazdem na wakacje przeprowadziłam kilka sesji zdjęciowych, których nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć. Jedną z nich była sesja ciążowa mojej przyjaciółki Oli. Na miejsce wybrałyśmy pokoik jej córeczki, las oraz pole rzepaku. Gdy tylko zobaczyłam w tym roku kwitnący rzepak, miałam ogromną ochotę na plenerową sesję zdjęciowa „na zółto” i udało mi sie...

7 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

Peru

This will be a long post, with a lot of information regarding my recent journey to Peru. I’m sorry, ladies and gentlemen, but for this reason this will be a polish only post, too. But if you have any questions with regard to Peru – let me know, I will be happy to answer these!...

26 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

  • Małgorzata3 czerwca 2009 - 22:53

    Czekałam i sie doczekałam 😀
    Obejrzałam,przeczytałam,pomarzyłam teraz moge isc spokojnie spac 🙂

  • Gosia & Kuba4 czerwca 2009 - 08:51

    te kolory i te krajobrazy ! przepiękne !!

  • Ania D4 czerwca 2009 - 10:09

    Jestem oczarowana zdjęciami! Śliczne 🙂 A widoki i kraj rewelacyjne!

  • Paweł Słowik4 czerwca 2009 - 10:18

    Oj Oj, pięknie i kolorowo 🙂 świetne zdjęcia i super relacja, aż się chce tam jechać i przeżyć to wszystko samemu 🙂

  • Basia4 czerwca 2009 - 11:21

    Ależ piękne zdjęcia!!! Czuje się tą przestrzeń, egzotyke miejsc, kolory, zapachy, klimat… Ja też tam chcę!! Chociaż na początek wybiorę Meksyk, od dawna mnie tam ciągnie. 🙂

  • Iwona Ossolińska4 czerwca 2009 - 15:20

    Super relacja, śliczne zdjęcia… mam coraz większą chrapkę aby odwiedzić Amerykę Południową. Tak trzymać:)))

  • Ania Pawleta4 czerwca 2009 - 21:52

    Fantastyczny wyjazd! Przepiękne zdjęcia!

  • schabu4 czerwca 2009 - 23:42

    tydzień temu rozmawiałem z gościem, który pieszo przemierza Amerykę Południową i pokazywał foty z Peru. dziś widzę Twoje – to chyba znak, że też muszę jechać. dobrze że wróciłaś i to cało:)

  • C.A.L.V.I.N.5 czerwca 2009 - 09:53

    No prosze, ktos tu ma talent dziennikarski!!! Super relacja,czyta sie jak National Geographic 🙂

  • C.A.L.V.I.N.5 czerwca 2009 - 09:55

    Aha – to ostatnie zdjecie jest moim ulubionym!!!

  • Monika Kaminska5 czerwca 2009 - 09:56

    pieknie Sylwia!!!!:)

  • JustynaMamaZosi5 czerwca 2009 - 11:59

    Piękne zdjęcia! Relacja na miarę National Geographic – w szczególności zdjęcie „w dół kanionu” 😉

  • Tomek5 czerwca 2009 - 12:49

    Fajny materiał. Wyśmienite miejsce! 🙂

  • Agnieszka5 czerwca 2009 - 14:41

    Fantastyczna fotorelacja! I czyta sie swietnie, i oglada z zapartym tchem. Wcale po Was nie widac, ze pokonaliscie tyle trudow, wygladacie swiezutko jak stokrotki! 🙂

    Podobnie jak Ty, ja tez zawsze chcialam zobaczyc Machu Picchu, a po obejrzeniu Twoich zdjec chce jeszcze bardziej! Musimy sie tam kiedys wybrac 🙂

  • roberto5 czerwca 2009 - 18:46

    pozazdrościć wycieczki, zdjęcia piękne.

  • ANIA6 czerwca 2009 - 10:14

    przepiękne zdjęcia, tylko pozazdrościć takiej przygody!
    Rewelacyjne!

    a u mnie na blogu czeka na Ciebie wyróżnienie 🙂

  • Lance7 czerwca 2009 - 21:55

    Nie znacie sie. Lepiej poćwiczyć interwały pod górkę w deszczu po lesie!

  • monika8 czerwca 2009 - 20:56

    przepiekne miejsca, slicznie pokazane 🙂

  • Marcin Rusinowski9 czerwca 2009 - 20:39

    ła! przepięknie. jak się obrobimy z fotami to się wproszę na jakiś pokaz fot na dużym ekranie 🙂

  • oliwka9 czerwca 2009 - 22:03

    hello,
    trafiłam tu przypadkiem przez scrapowe blogi:) Zdjęcia z Peru świetne !!!!!!!!!!!!!!!, a ja się rozmarzyłam, bo my przeżyliśmy tą przygodę 3 lata temu, też w maju i też przez 3 tygodnie. To chyba najlepszy czas na podróż.
    Nie byliśmy w Nasca, ale za to zwiedziliśmy jeszcze miasta na północ od Limy.
    A pisze tak naprawdę, bo w tym roku przy robieniu porządków chciałam wyrzucić przywiezione ozdobne kukurydze. Mój mąż obłupał ziarna i posadziliśmy je w doniczce na balkonie i u rodziców na ogrodzie. Z naszych 5 ziarenek wyrosły dwie kukurydze, z 13 ziarenek podarowanych mojemu tacie wykiełkowało 12 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jesteśmy w szoku i choć zabraliśmy się za to dość późno mamy nadzieję na zbiory jeszcze tego lata. Właśnie mąż, „antyogrodnik” kazał kupić dużą donicę na swoje sadzonki hehehehhehe,
    POZDRAWIAM SERDECZNIE I ZApraszam do oglądnięcia moich zdjęć (niestety nie tak pięknych) ale może odnajdziecie te same miejsca i tych samych ludzi, bo w Peru czas naprawdę zatrzymał się w miejscu :):) …. http://marek.net.pl/oliwka/Peru1/

  • KamasH12 czerwca 2009 - 10:56

    Dotarlem do konca 😉 rewelacja.. zazdroszcze zdjec i wyjazdu.. powoli ciagnie mnie juz na jakis exodus.. nie moge jednak zdecydowac w ktorym kierunku – zapewne pozostanie mi rzut moneta 😉 i wiara w nieco dobrego swiatla..

  • KamasH12 czerwca 2009 - 10:58

    następnym razem jadę z wami ;))))))

  • Rafał Podstawny8 kwietnia 2010 - 18:49

    Normalnie SCENKA opada 🙂

  • […] Peru | Fotografia ślubna Zdjęcia dzieci Warszawa / Sylwia Szuder chyba-znak, peru-, pieszo-przemierza, temu-rozmawia, […]

  • kwiaty na każdą okazję19 sierpnia 2010 - 05:04

    Jakie kwiaty na balkon…

    I found your entry interesting thus I’ve added a Trackback to it on my weblog :)…

  • Ellis Raftery21 lutego 2011 - 08:42

    I simply want to say I’m very new to blogs and seriously liked your blog site. Probably I’m going to bookmark your website . You really come with impressive posts. Regards for revealing your blog.

Wróciłam! I’m back!

Po trzech tygodniach podróżowaniu po Peru, wróciłam cało i zdrowo do domu… To była najlepsza podróż mojego życia. Gdy tylko odkopię się z zaległości (spanie, pranie, zakupy itp.) możecie liczyć na obszerniejszą foto-relację… Tymczasem musi Wam wystarczyć zajawka z Machu Picchu w roli głównej…. After 3 weeks of travelling in Peru, I’m back at home....

6 comments
Add a comment...

Your email is never<\/em> published or shared. Required fields are marked *

  • Małgorzata2 czerwca 2009 - 22:59

    Cierpliwie czekam na wiecej !!!!!!!!!! 🙂

  • Gosia & Kuba3 czerwca 2009 - 08:42

    cieszymy się że podróż się udała 🙂 no i fajnie że już wróciłaś 🙂

  • Sonia3 czerwca 2009 - 11:19

    W przeciwieństwie do Małgorzaty – ja niecierpliwie czekam na więcej!:) Gratuluję cudownych wspomnień!

  • Grzesiek3 czerwca 2009 - 15:03

    Ale czad! Zrobić plenerek ślubny w takim miejscu – bezcenne:)

  • Paulina Kolondra3 czerwca 2009 - 20:37

    Sylwio, brakowało mi Ciebie :)) Już się nie mogę doczekać zdjęć z podróży 🙂

  • Basia4 czerwca 2009 - 11:19

    Jak dobrze że już jesteś!! Brakowało mi Ciebie 🙂