Filipek | plenerowa sesja rodzinna | family session on location

Dwa tygodnie temu, gdy wiosna dopiero nieśmiało się zaczynała, spotkałam się z przesympatyczną rodziną na sesję zdjęciową. Zaczęliśmy od kilku ujęć w domu, ponieważ pasją rodziców Filipka jest muzyka i chcieliśmy to pokazać na zdjęciach. A ponieważ ciężko wynosić w plener kontrabas… sami rozumiecie 😉

I met a very nice family for a photoshoot two weeks ago. Filip’s parents are fond of music, so we started taking pictures at home – taking a contrabass on location would have been difficult 😉

Filipek skończył akurat trzynaście miesięcy i jego ulubionym zajęciem było chodzenie – samodzielne lub z pomocą mamy…
Filip is thirteen months old, and his favourite activity is walking – alone or with mommy…

Kontrabas to zbyt wiele jak na plener, ale gitara basowa – dlaczego nie?
Contrabass was too big for taking away, but a bass guitar – why not?

Ciężko było utrzymać Filipka w miejscu, sesja polegała głównie na gonieniu za nim z aparatem i próbach uchwycenia prawdziwych momentów.

Czasami słyszę prośby o pokazanie większej zdjęć z sesji, dlatego dzisiaj zamieszczam pokaz slajdów z podkładem muzycznym. Miłego oglądania!
Some of you always want to see some more pictures from my sessions, so here you are – slideshow with music. Enjoy!

Zapraszam na Facebook!
Join me on Facebook!