Najpierw była sesja narzeczeńska, potem reportaż ślubny, teraz przyszedł czas na zdjęcia plenerowe…
First, there was an engagement session, then pictures from wedding day, now it’s time for the wedding session…
Spotkaliśmy się w poniedziałek, w ostatni dzień wakacji; przez korki na drogach jechaliśmy na plener godzinę (a wszystko w bezpośrednim sąsiedztwie Warszawy!!!)
Mimo to nie zepsuło nam to dobrych humorów, co zresztą możecie obejrzeć na zdjęciach poniżej…
We met on last day of holiday, the huge traffic made us drive for about one hour before we reach our destination (and it was all in Warsaw only!!!)
It did not spoil our good mood however, what can be seen on the pictures below…
Dodam jeszcze, że warto mieć oczy otwarte i rozglądać się dookoła – druga część naszego pleneru odbyła się w składowisku starych dekoracji z wesołego miasteczka, które wypatrzyłam dwa dni wczesniej, jadąc na wesele Joli i Piotra. Takie zboczenie zawodowe, że często patrzę na miejsca pod kątem ich przydatności na sesje zdjęciowe 😉
I’d like to add that it is good to keep your eyes open all the time – the second part of our wedding session took place in an old storage of decorations from an amusement park. I saw it while driving to Jola and Piotr’s reception two days earlier. I assess locations based on the photography potential very often 😉
A na sam koniec – pokaz slajdów oczywiście! i jeszcze więcej zdjęć!
Slideshow is a must of course! even more pictures to see!
zatopieni w łanach traw i zbóż nr1!! a te zdjecie z maską i resztą niby staroci (cudownych) BOSKIE 🙂
Nie wiem czy mogę używać nieparlamentarnych słów ale jedno mi się nasunęło od razu- zajebiste zdjęcia!!! 🙂 W razie czego weź to Sylwia ocenzuruj jakos 😉
Zdjęcia jak zwykle cudne 🙂 – słoneczne i pełne miłości. Najlepsze w moim odczuciu to z zapowiedzi ;).
Skladowisko starych elementow z wesolego miasteczka-fantastycznie wypatrzone!Mnie kojarzy sie bajka z Krecikiem i maska, kt nie mogl sie pozbyc 🙂
zajefajne miejsce!!! :)) to z tym wozem cygańskim! 😉
Świetna sesja,para w pełni szczesliwa co widac na zdjeciach 🙂 z maskami mnie powaliło 😀
super plener, a miejscówka rewelacja!!