
W poprzednim wpisie wspomniałam już o przyczynie mojego blogowego milczenia – teraz mogę to powtórzyć jeszcze raz, oficjalnie… Jestem w ciąży! Lada moment powitamy na świecie naszą córeczkę! Jesteśmy bardzo szczęśliwi i podekscytowani, mimo że to nasze drugie dziecko. A może właśnie dlatego? 😉 Jasiu przecież dopiero co się urodził, a jest już „małym dużym”...
Jasiu przyszły futbolista 🙂
w tym samym miejscu mieliśmy sesję „brzuszkową’ 😉